




Niezaspokojona mamuśka wykorzystała synka
Zostali sami w domu. On miał się uczyć… Mamusia poszła do sauny, licząc na chwilę spokoju. W rozgrzanym pomieszczeniu zaczęła się dotykać – najpierw delikatnie, powoli, a potem coraz śmielej. Jej ciało lśniło od potu, palce wędrowały między udami, a stłumione jęki rozchodziły się po saunie. Nie wiedziała, że nie jest sama. Synek zakradł się cicho i stanął w przejściu. Zamarł, patrząc, jak jego matka pieści się przed nim – naga, rozpalona, skupiona na własnej przyjemności. W końcu go przyłapała. Spojrzała prosto na niego, bez wahania.
– Albo mnie teraz zaspokoisz, albo powiem twojemu ojcu, co właśnie robiłeś – rzuciła chłodno. Nie protestował. Po chwili klęczał między jej nogami, skupiony i podniecony, a ona rozsiadła się wygodnie i przejęła pełną kontrolę nad sytuacją.
- sprośna rozmowa
- obciąganie, handjob
- seks klasyczny
- ujeżdżanie
- creampie